Skutki picia alkoholu...

Siemanqo Kochani!

Moj zoladek przez ostatnie 2 dni cierpial jak nigdy.Jeszcze nigdy nie mialam takiego zatrucia alkoholowego, tym bardziej, ze wcale duzo nie wypilam.Wczesniej potrafilam wypic okolo 2 litrow wodki w ciagu dwoch dni, a teraz wypilam zaledwie jedno piwo i pare kielonkow i mnie tak na nastepny dzien rozlozylo.Moj zoladek nie chcial nawet herbaty w sobie zatrzymac.Masakra!A zgage to mialam prawie przez caly czas, a to piecze jak cholera.No ale juz go wyleczylam.Jestem tylko wkurwiona na to, ze jeszcze dzisiaj rano mnie bolal brzuch a ja mialam isc na spotkanie o naprawde zajebista prace i chuj z tego wyszedl.Nie moglam pojsc bo tak to bym im tam cala firme zarzygala.Mam nadzieje, ze jutro nie bedzie tak goraco jak przez ostatnie dni, bo mam az 3 godziny jazd naraz.Nie mam zamiaru sie udusic w tym aucie.A wogole to pojutrze, czyli w piatek mam egzamin z jazd.Nie wiem jak to przezyje bo na sama mysl mi sie nogi trzesa.No ale jak trzeba to trzeba, nie mam zamiaru cale zycie pierdolic sie autobusami.Dobra Miski ja koncze, ide ogladac telewizje, a potem trzeba isc spac.papacie:*