Archiwum 23 czerwca 2005


cze 23 2005 Wszyscy z AIDS
Komentarze: 2

Przychodzi piecioletni chlopczyk ze zdechla zaba na smyczy i skarbonka pod pacha do agencji towarzyskiej.Podchodzi do wlascicielki i pyta:

- Czy mozna prosic dziewczyne z AIDS?

- Maly, przeciez ty masz 5 lat, co ty bys z nia zrobil i czemu akurat z AIDS?Nie, my nie mamy dziewczyn z AIDS!

- Ale ja naprawde potrzebuje; mowi i rozbija skarbonke.Szefowa widzac pieniadze staje sie bardziej sklonna do negocjacji.

- No dobrze, ale po co ci ta dziewczyna z AIDS?

- Potrzebna!

- Powiedz to moze sie cos znajdzie...

- No dobrze.Chodzi o to, ze jak zrobie to z dziewczyna z AIDS to bede mial AIDS.I jak wroce do domu to moja opiekunka, ktora wiecznie mnie molestuje tez bedzie miala AIDS.A potem jak tatus ja odwozi do domu to ona mu daje dupy na tylnym siedzeniu...i on tez bedzie mial AIDS.A jak tatus wraca to w nocy robia to z mamusia...i ona tez bedzie miala AIDS.A rano, jak tatus idzie do pracy to przyjezdza pan od zbierania smieci.Wpada do nas i mamusia tez daje mu dupy.I on tez bedzie miala AIDS.I o tego skurwysyna mi chodzi, bo mi smieciarka zabe przejechal!!!

 

*hungry-virgin* : :